W prawdziwie odświętnym nastroju czekamy na ten szczególny czas, jakim są święta... dziś jednak zupełnie nie świątecznie przygotowałam zupę kalafiorową z serem cheddar, którego tutaj w Szkocji jest pod dostatkiem (rzekłabym od wyboru do koloru!!)... zmarznięci po odbytym spacerze, z przyjemnością delektowaliśmy się jej wyjątkowym smakiem :)
Pomysł na zrobienie jej zaczerpnęłam od Liski z White Plate
Naprawdę pyszna - polecam!!
Rozgrzewająca zupa z kalafiorem i serem cheddar wg Liski:
1 kalafior podzielony na różyczki
2 cebule, drobno pokrojone
4 łyżki oliwy
sól i pieprz
łyżeczka curry
kilka nitek szafranu
300 ml bulionu warzywnego lub drobiowego
300 ml mleka
100 g startego sera cheddar
2 łyżki oliwy rozgrzać w szerokim rondlu.
Dodać cebulę, podsmażyc 4-5 minut. Wsypać curry i szafran, dodać kalafior. Smażyć 5 minut uważając, by przyprawy się nie przypaliły. Doprawić solą i pieprzem.
Wlać bulion. Doprowadzić do wrzenia, wlać mleko - jeśli mleko nie przykrywa warzyw, należy uzupełnić wodą.
Gotować ok. 10 minut - warzywa powinny zmięknąć.
Zmiksować - jeśli zupa jest za gęsta, dolać wody. Wsypać starty ser.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.